Witamy serdecznie

Ibrahim

Nie mam na myśli bungee. Dzisiaj byłem świadkiem wyczynów ekstremalnych. Grupa dzieci i młodzieży urządziła zawody w skokach z mostu nad Drawą na ul. Staszica, w pobliżu tzw. wodospadu. Widok mroził krew w żyłach, kiedy dzieciaki stawały na barierkach mostu i skakały z wysokości do rzeki. Może czas postawić jakiś znak, bądź podwyższyć barierki dopóki nie ma jeszcze ofiar? Czy problemem ktoś się zainteresuje dopiero w obliczu złamanych kręgosłupów?

Balbina

Straszne. Z tego co kojarzę, woda tam sięga gdzieś do pasa dorosłej osoby, czy tak?

GutMann

Będąc w szkole w budowie widziałem jak niektórzy mieszkańcy skaczą z żelaźniaka w pobliżu szkoły. Woda na Drawie jest tam podobna do tej na Staszica.
Jedyna możliwość skoków na bungee to skok z sztucznej platformy dźwigu lub czegoś w podobie. U nas w okolicy nie ma takiego mosty by możnabyło zapewnić odpowiednią wysokość.

bozia2

interweniuje czasem straż miejska.Prowadzi dzieci do rodziców ale co z tego,jak widziałam,że ojciec jednego z nich też się tam kąpał.
z mostu skaczą od paru lat.W tym miejscu jest znacznie głębiej,bo widziałam,że nawet dorośli,wysocy faceci nie sięgają dna.

Ibrahim

No tak. Jak to często bywa - dorośli dają zły przykład, a następnie nie mogą sobie poradzić z własnymi dziećmi.

szador

lekkomyślność dzieci wynika z lekkomyślności rodziców. Chciałabym zamieścić tutaj link do akcji letniej związanej ze skokami do wody.
[link widoczny dla zalogowanych] jako ostrzeżenie.