Witamy serdecznie

monia.wer

Ma Pan rację, że odzież nie jest raczej naglącym problemem polskich szkół, choć minister pewnie będzie nam się przez lata z tym i z amnestią maturalną kojarzył. Jeśli liczył na tani poklask, to nie za długo będzie się nim cieszył. Zwłaszcza, że nie jest najpopularniejszym członkiem rządu Razz

Do tego prawdopodobnie nauczyciele utracą wkrótce prawo do wcześniejszych emerytur - chyba, że ten znienawidzony Giertych stanie za nimi murem.

Dawno skończyłam szkołę i trochę niezręcznie mi pisać o problemach oświaty, ale ze słyszenia nasuwają mi się jako pierwsze na myśl:
- upadek autorytetu szkoły,
- narkotyki, wandalizm, przemoc,
- przestarzały system nauczania.
Najtrudniej zadziałać w pierwszym przypadku, bo tu ustawa raczej nie pomoże. Bez autorytetu nie ma wychowania, a bez wychowania autorytetu. Wymusić można jedynie posłuszeństwo. Noszenie mundurka w barwach szkoły będzie oznaczało przynależność do pewnej grupy i jeśli taki zabieg socjotechniczny by się powiódł - powinno to wpłynąć w pewnym stopniu mobilizująco. Kiedyś noszenie mundurka przez gimnazjalistę to nie był żaden obciach tylko wyróżnienie. Jeśli chodzi o przemoc w szkołach - to ta sama nowela przewiduje obowiązkowy monitoring szkół. Myślę, że Ibrahim miał na myśli mundurki jako sposób na identyfikację ewentualnych chuliganów, tak jak czynią to z lepszym lub gorszym skutkiem plakietki. Co do reformy samego sposobu kształcenia - to niech męczą się tęgie głowy w MENie, jak dogonić programami nauczania XXI wiek. Wink

baba45

Tęgie głowy w MEN-ie? Moniu, to taki żart? Smile

monia.wer

Ach, bo za bardzo się już rozpisałam i chciałam to jakoś zakończyć Razz

Ibrahim

cynik9

Ibrahim

Lubię Pana poczucie humoru, bo niewątpliwie ubogaca nasze forum. Przyznam rację, że interwencja może skończyć się poważnymi urazami. To jednak ja zawsze jestem górą Wink

bozia2

przecież identyfikacja i bez mundurka jest u nas prawie 100%, ponieważ w Złocieńcu jest jedno gimnazjum.Jeśli widzę w Parku Żubra 15-to letniego wyrostka pijącego piwko,to od razu wiem do której szkoły chodzi-nawet bez naszywki,czy barw szkoły.
Zresztą wszyscy wiedzą,że do parku chodzą wagarowicze,bo widziałam tam również przechadzający się patrol szkolny-i oni też nie mają problemów z identyfikacją uczniów.

selion

Nie zawsze dzieci chodzą do gimnazjum w Złocieńcu.
Jest jeszcze Drawsko i Czaplinek.

cynik9

Myślę że można by wyjść z kilkoma argumentami na korzyść jednolitego ubioru w konkretnej szkole (nie mylić z centralnie zarządzonym obowiazkiem mundurkowym). Na przykład taka staroświecka rzecz jak to że mundurek wzmaga sens przynależności do grupy i identyfikowania się z tą grupą. Pamiętam z zamierzchłych czasów że noszenie brązowej czapki PW czy białej UW było przywilejem, nie obowiazkiem. Podobnie może być z mundurkami w szkole. Tyle że na to trzeba zapracować i to wypracowac - nie narzucać administracyjnie.

Natomiast wydaje mi sie, sorry, że argument identyfikacyjny za mundurkiem jest chybiony. Gdyby pójść dalej w tym kierunku to wpadniemy wkrótce na pomysł zarządzenia mundurków dla grup przestepczych; przynajmniej byłoby widać kto nas napadł! Laughing

monia.wer

Balbina

piotrus

jestem za , wiadomo z kyorej szkoly jest uczen, obcy nie wejdzie do szkoly, nie bedzie rewi mody ,zatrze sie granica biedny-bogaty i latwiej jest wylapac wagarowiczow, wszystko przemawia za!!!!

piotrus

jestem za , wiadomo z kyorej szkoly jest uczen, obcy nie wejdzie do szkoly, nie bedzie rewi mody ,zatrze sie granica biedny-bogaty i latwiej jest wylapac wagarowiczow, wszystko przemawia za!!!!

Balbina

Wszystko poza jednym maleńkim ale - skąd rodzice, których dzieci nie mają nawet na podręczniki, wezmą pieniądze na mundurki dla swoich pociech? Sad

Wielodzietne rodziny już w ogóle... Najlepszym rozwiązaniem byłoby posiadanie mundurków przez szkołę i co roku przekazywanie ich nowym uczniom. Pozostaje jednak problem dopasowania mundurku do figury i wzrostu... Tak źle i tak niedobrze :/

Piotr54

Mundurki z magazynu w szkole? Surprised

Dlaczego miałbym nosić "po starszym bracie"? albo po chińczyku.
Kiedy czytam o wzorach, krojach ,to nie modne a to na topie,...czy przykryje moje "wałeczki"... czy zasłoni moje krzywe nogi itp o co tu wkońcu chodzi?
Ujednolicony strój, który zasłoni to co pod spodem ot co.

Ale i tak codziennie, gdy mi się wydaje, że głupota obecnej koalicji sięgnęła już dna, słyszę uspokajające pukanie od dołu.
Ciekawe czym dzisiaj mnie zaskoczą, biorę się za prasówkę ,tę z internetu Laughing

,może się trochę rozerwę bo za oknem jakoś tak coraz bardziej "mróczno" Crying or Very sad

............a miało już być samo lato w/g TVP