Forum Witamy serdecznie Strona Główna Witamy serdecznie
NA NIEZALEżNYM FORUM ZłOCIEńCA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Taaaka ryba :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Witamy serdecznie Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monia.wer
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Sob 12:53, 19 Maj 2007    Temat postu:

selion napisał:
Sklep u tzw Łysego Wink
Na przeciwko Żabki.
No proszę, ja też mówię, że jadę do wypożyczalni "u łysego" i nie sądziłam, że to taka powszechna ksywka. Razz Ciekawe, czy on o tym wie.

Też kiedyś wędkowałam z moją kuzynką, nawet zakładałam czerwone robaki na haczyk (do białych nie mogłam się zmusić). Strasznie mnie to wciągnęło. Póżniej był problem, co zrobić ze złowioną rybcią. Ktoś mi poradził, że trzeba ją ogłuszyć. Zrobiłam to wbrew sobie i z zamkniętymi oczami. Ale prawdziwy wstrząs przeżyłam, gdy zaczęłam rybcię skrobać, a ona zaczęła się ruszać. Wolę jednak samo łowienie bez bawienia się w rzeźnika brrrr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Sob 12:56, 19 Maj 2007    Temat postu:

Ja lubię nabijać na haczyk i czerwone i białe robaki (te białe tak fajnie... strzelają Wink ) A co do ryb - mam ten sam problem, dlatego już się umówiłam, że ja będę je łowić (i jeśli o dziwo coś złowię), ktoś na ośrodku dokona egzekucji biednej rybki... Skrobać i patroszyć je mogę, pod warunkiem, że się nie będą ruszać Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
selion
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:23, 19 Maj 2007    Temat postu:

Ja jak tylko złowię rybę, to z zamkniętymi oczami wyciągam ją z wody krzycząc "aaa ryybaaa, Waaaldeeek!!!!", a mąż próbuje ją złapać na rozbujanej żyłce i ściągnąć, póki nie widzę. Później pyta się, czy ją wypuścić to odpowiadam "zjem ją dzisiaj wieczorem!" Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szador
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Nie 9:10, 20 Maj 2007    Temat postu:

Ja też lubię jeździć na ryby. Mielismy schowaną w krzakach łódź na jeziorze Wilczkowie. Miałam w niej na dnie siedzisko i łowiłam oczami ryby Smile Niezwykłe uczucie. Myslę że odzywa się wtedy w człowieku instynkt łowiecki naszych prapra przodków - na zasadzie, o będzie jedzonko-
jedynie nie lubie patrzeć na robaki te białe. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia.wer
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Nie 12:14, 20 Maj 2007    Temat postu:

szador napisał:
Myslę że odzywa się wtedy w człowieku instynkt łowiecki naszych prapra przodków - na zasadzie, o będzie jedzonko Very Happy
Rzeczywiście coś w tym jest, bo najlepsze uczucie, kiedy spławik zaczyna drgać, a potem zanurza się. Tylko ciekawe, dlaczego instynkt łowiecki odzywa się też w kobietach. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Nie 12:18, 20 Maj 2007    Temat postu:

Nie zapomnę jak raz poszłam na ryby na cały dzień (od 5 rano do 17.00) i cały dzień totalnie nic nie złapałam. Ale nie mogłam się oderwać od spławika i ciągle miałam nadzieję, że może w końcu się uda. I moze nas pociąga nie tyle instynkt łowiecki, co ta nadzieja, że może jednak nam (kobietom) też się uda coś złowić (bo przecież skoro faceci sobie jakoś radzą, to dlaczego nie my? Wink )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia.wer
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Nie 12:23, 20 Maj 2007    Temat postu:

Kiedyś mi się spodobało, jak Pani Ika napisała, że jej znajomy łowi taaaakie ryby, ale z nieznanych przyczyn do domu przynosi tylko miniaturki. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Śro 12:29, 23 Maj 2007    Temat postu:

Dziś właśnie odebrałam wędkę od "Łysego" - fantastycznie dopieszczoną Wink i śmigam! Smile Do piątku ucichnę na forum, ale jak wrócę... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berek
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Śro 17:50, 23 Maj 2007    Temat postu:

No to z niecierpliwością czekamy na fotki pierwszych okazów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Pią 12:00, 25 Maj 2007    Temat postu:

Wróciłam Very Happy
Radości było co niemiara, ale po kolei:
Pierwsza złowiona ryba (podobno okoń), który wrócił do wody - szkoda mi się go zrobiłoRazz
[link widoczny dla zalogowanych]
później była druga (karaś, płoć??)
[link widoczny dla zalogowanych]
A po południu jeszcze parę Smile
Efekt prawie końcowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
I końcowy Smile
[link widoczny dla zalogowanych]
W wolnych chwilach biegałam z aparatem - wyniki umieszczę wkrótce w Atrakcjach turystycznych Smile

W ogóle chyba zacznę wierzyć w te wszystkie legendy o taaakich rybach - zarówno mi, jak i kilku innym osobom, jakaś bestia kilka razy się zerwała, a nawet zerwała żyłkę. Czai się gdzieś w wodzie i śmieje się Wink Ci,którzy ją widzieli, twierdzą, że to olbrzymi szczupak, który od dłuższego czasu doprowadza do szału wszystkich wędkarzy. A może to nasza "Drawska Nessie"? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berek
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec

PostWysłany: Pią 15:32, 25 Maj 2007    Temat postu:

Brawo! jak na pierwsze wędkowanie to super Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Pią 15:33, 25 Maj 2007    Temat postu:

Bardzo dziękuję Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr54
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:12, 27 Maj 2007    Temat postu:

później była druga (karaś, płoć??)


Nie nie jest to karaś ani płoć, są to krasnopióry. Napewno złowione tuż przy czcinach,bo tam najchętniej żerują. Jeśli woda jest w momencie "kwitnienia", krasnopióry są wyjątkowo niesmaczne, poprostu gorzkie.
Wtedy najczęściej je wypuszczam.
Połamania kija, następnym razem.

I jeszcze w sprawie wiadra, regulamin PZW zabrania takiego przechowywania ryb na łowisku. Dopuszcza się tylko siatkę . Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr54 dnia Nie 22:16, 27 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balbina
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd :)

PostWysłany: Nie 22:15, 27 Maj 2007    Temat postu:

Bardzo dziękuję za wyjaśnienie Smile Istotnie, żerowały w trzcinach. Ale chyba miałam szczęście, bo wcale gorzkie nie były - może dlatego, że woda tam akurat jakoś szybko w tym roku przekwitła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr54
1-40 POSTóW
1-40 POSTóW



Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:19, 27 Maj 2007    Temat postu:

A co się tyczy rybki która zerwała sprzęt ,to mógł być to całkiem niezły leszcz. Ale samo zerwanie sprzętu przez rybę to już też niezła dawka adrenaliny Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Witamy serdecznie Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin