Witamy serdecznie

Balbina

Hm... Tak sobie dzisiaj pomyślałam, siedząc w wolnej chwili (!!!) w pracy i ogłądając nasze forum, na którym było aż 4 użytkowników aktywnych(!!!) że fajnie by było mieć własnego czata - można by na przykład w przerwie w pracy pogadać z kimś fajnym i ogóle... To tylko teoria bo nie mam pojęcia, czy taka opcja w ogóle jest dostępna i możliwa do realizacji... Co o tym myślicie?

Ibrahim

Zastanawiam się, czy to w ogóle potrzebne, gdyż czatów regionalnych jest wiele. Shoutboxy (bo tak to się nazywa), najczęściej wyglądają jak komunikator gg, brzydko wyglądają i spowolnią forum. Moje zdanie: NIE . Ale czekam na Wasze opinie... Co zrobić, by usprawnić forum?

monia.wer

Nie jestem pewna, ale może wprowadzić chat na próbę na jakiś czas, a jeśli się nie sprawdzi - usunąć.

Ibrahim

Nie znalazłem ładnego. Ten, tkóry mam jest brzydki i rozbija forum. Rano testowałem. Jak znajdziecie jakiegoś fajnego shoutboxa, to dajcie linka.

bogdan1562

Może się mylę, ale myślę, że błędem było uniemożliwienie wypowiedzi na tym forum osobom niezarejestrowanym. Przecież nic złego się nie działo, a wniosek przeszedł praktycznie jednogłośnie. Częstokroć przypadkowy rozmówca jest pożyteczniejszy w rozmowie niż zarejestrowany bywalec Smile

A teraz jest "cichosza" Smile

monia.wer

No i "cichosza" Panie bogdanie. Co zrobić... Rzuci Pan jakiś temat to pogadamy Laughing

bogdan1562

Czy uważa Pani, że z takim szowinistycznym elementem jak ja, można o czymś pogadać? Smile

... tylko o czym? Moja ulubiona kategoria tematów, to krytyka wszystkich co rządzą Złocieńcem Smile

. Ale kto wie? ... może w towarzystwie tak miłej osoby jak Pani będzie stać mnie na więcej? Smile

... miłego dnia Pani Moniko Smile

monia.wer

Wow, ale mi Pan dosłodził - milutko. Wink

Nie jestem na bieżąco, jeśli chodzi chodzi o naszą lokalną władzę.

bogdan1562

Dziękuję za podjęcie tematu Smile

Pisze Pani bardzo mądrze, a jednocześnie delikatnie ... jak prawdziwy dyplomata. Emocje wyborcze opuściły mnie już prawie zupełnie. Kiedy z perspektywy czasu czytam, to co pisałem, to naprawdę dziwię się, że nie zostałem wykreślony z forum Smile

. Podejrzewam, że niejeden czuł się niezręcznie na forum będąc zmuszony ustosunkować się do wypowiedzi bogdana. Jeśli chodzi o sukcesy i porażki naszego burmistrza, to ja widzę tylko jego porażki. Jakoś nie mogę doszukać się sukcesów. Nie mam na myśli drobiazgów. Bo jeśli sukcesem urzędu jest to, że na przykład wydaje w terminie dowody osobiste czy akty zgonu ... to ja nie o tym mówię. A największym sukcesem burmistrza przez wszystkie lata jego obecności na szczytach złocienieckiej władzy jest to, że tam jest. To jest największy fenomen naszego miasteczka. Jeśli chodzi o Pani określenie "grupa trzymająca władzę", to powiedziane jest to bardzo dosadnie. Powiem delikatnie : -czas na zmiany. Smile

A teraz małe pytanko: - w jakim rejonie Złocieńca Pani mieszka? Smile

słodkich snów życzę Smile

monia.wer

To ja odpowiem znowu dyplomatycznie - z dala od ratusza, w kierunku na północ. Tak więc mój dystans do miejscowej władzy jest nie tylko w przenośni Wink

Już rzeczywiście późno, więc odpowiedź zostawię sobię na jutro. A pana administratora, jeśli nie zgubił linka do tego forum Laughing

proszę o przerzucenie nas do forum "politycznie", bo trochę odbiegamy od tematu. Dobranoc [link widoczny dla zalogowanych]

Ibrahim

Dont łory... Laughing

Link jest.

Ibrahim

Wiecie jakie są dwa największe sukcesy naszego burmistrza? Najpierw otworzył, a następnie zamknął deptak. Laughing

Wypadkową tych sukcesów była nowopowstała droga pomiędzy pizzernią "Piccolo" a budynkami mieszkalnymi ul. Połczyńskiej. Ciekaw jestem, czy Pan Burmistrz wystawił okolicznym mieszkańcom - dla uciechy których postawił również zakaz ruchu na ulicy - rachunek za drogę (czytaj opłatę adiacencką), jak to zrobił dla innych mieszkańców Złocieńca. A może znacie jakieś ciekawe historie związane z tą priorytetową dla naszego miasta inwestycją? Czyżby za nasze pieniądze zbudowano prywatną drogę? Tak to odczuwam, skoro mogą po niej jeździć tylko okoliczni mieszkańcy. Są więc równi i równiejsi.

monia.wer

Wszystko to sprawia wrażenie lekkiego chaosu. Najpierw się zamyka ulicę Piłsudskiego, w planach deptak, potem jednak z deptaku nici, pojawia się nowa ulica, ale już wkrótce zostaje zamknięta dla ruchu nie-mieszkańców.

Balbina

Do tego jeszcze podobno w budynku przy rondzie, który jest budowany, ma powstać baza noclegowa - super miejsce - zamknięta ulica i brak jakiegokolwiek parkingu Neutral